PRZYRODA

POMNIKI PRZYRODY W TOMASZOWIE MAZOWIECKIM

Według encyklopedycznej definicji pomnikiem przyrody jest: „Prawnie chroniony obszar lub obiekt przyrody ożywionej lub nieożywionej, ustanowiony w celu zachowania zjawisk przyrodniczych oraz elementów przyrody cechujących się szczególną wartością naukową, kulturową, krajobrazową i historyczno-pamiątkową”.  Do obiektów przyrody ożywionej zalicza się drzewa i krzewy, natomiast do nieożywionej – źródła, wywierzyska, wodospady, skały, jary i wąwozy, głazy narzutowe, jaskinie. W Polsce ilość pomników przyrody wg tej klasyfikacji szacuje się na ok. 37 tysięcy.

Decyzją dwóch uchwał Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego, a mianowicie uchwały Nr XX/160/2019 z dnia 28 listopada 2019r. oraz XXVIII/221/2020 z dnia 28 maja 2020r. ustanowiono, iż 28 drzew rosnących na terenie miasta stanowią pomniki przyrody.  Są one oznakowane zielonymi tabliczkami z godłem Polski i napisem „Pomnik przyrody”.


Prezentację rozpocznę od północnej części miasta, a mianowicie od ulicy Zawadzkiej, gdzie po jej parzystej stronie rosną oznakowane cztery dęby szypułkowe. Pierwszy z nich rośnie na terenie firmy „System Poland” na zapleczu budynku. Obwód jego pnia (mierzony na wysokości 1,3 m) wynosi 346 cm, natomiast wysokość sięga 22 metrów. Drugi dąb rośnie przed budynkiem tej firmy, obwód jego pnia wynosi 194 cm. W odległości około 25 m dalej, przy chodniku na gęsto zarośniętej działce rośnie kolejny dąb o obwodzie pnia 387 cm. Kolejne 30 m dalej rośnie dąb o średnicy pnia 360 cm. Wysokość dębów przy ulicy Zawadzkiej wynosi od 21 do 24 m. Przy tej samej ulicy, po jej nieparzystej stronie, na zapleczu pawilonów handlowych „Niebrów Park” rośnie bardzo atrakcyjny dąb szypułkowy o obwodzie pnia 260 cm, jednakże nie jest on jeszcze zaliczony do pomników przyrody.

Kolejne miejsce z pomnikiem przyrody, to Park Bulwary. Po prawej stronie rzeki Wolbórki na zapleczu pawilonu handlowego w śladzie ulicy ks. Stanisława Grada rośnie bardzo okazała topola biała, zwana również białodrzewem. Obwód jej pnia wynosi 465 cm, a wysokość przekracza 41 metrów. Z uwagi na swój monumentalny i atrakcyjny wygląd jest to jeden z najciekawszych pomników przyrody, a jednocześnie najwyższy i najgrubszy w obwodzie.

Kolejną lokalizacją pomnika przyrody jest ulica P.O.W. Przy jej zakręcie, przed galerią „Tomax” na skraju Skweru Niepodległości rośnie okazały dąb szypułkowy, którego obwód pnia wynosi 428 cm. Charakteryzuje się on wyjątkowo rozległą koroną, co pozwala mu być zapewne królem dębów tomaszowskich.

Po lewej stronie od bramy wejściowej do muzeum na skwerze owalnym rosną cztery pomnikowe dęby szypułkowe o obwodach pni 346 cm, 332 cm, 336 cm oraz 412 cm. Kolejne dwa dęby rosną przed frontem budynku muzeum, a ich obwody pni wynoszą 308 cm i 350 cm. Natomiast siódmy dąb rośnie na terenie parkingu na zapleczu muzeum, tuż przy ogrodzeniu parku miejskiego, a obwód jego pnia wynosi 352 cm.

Miejscem najbardziej obfitym w pomniki przyrody jest Park Miejski im. Solidarości, starszemu pokoleniu znany jako Hrabski Ogród, później zaś Park Kultury i Wypoczynku. W tym parku 13 drzew posiada miano pomnika przyrody. Pierwsze z nich, to dąb szypułkowy rosnący tuż przy bramie wejściowej od ulicy Browarnej, który to swoją atrakcyjną figurą zaprasza do odwiedzenia parku. Obwód pnia tego dębu wynosi 346 cm. Dwa kolejne dęby szypułkowe rosną przy budynku MOK Pierwszy przed budynkiem, posiada obwód pnia 360 cm, drugi zaś rośnie za budynkiem, a jego pień ma 400 cm obwodu. Wysokość tych dębów sięga 27 m. Po lewej stronie schodów prowadzących do centrum parku rośnie dąb szypułkowy o obwodzie pnia 340 cm. Na wysokiej skarpie parku od strony muzeum rośnie siedem bardzo atrakcyjnych dębów szypułkowych, które posiadają obwód pni od 336 cm do 448 cm, konar jednego z nich do wysokości 3 metrów jest uszkodzony. Dęby są wyraźnie widoczne, gdy schodzimy ścieżką parkową w dół od siedziby MOK w kierunku ulicy Warszawskiej. Idąc aleją parkową od schodów w lewo w kierunku ulicy Warszawskiej, po prawej stronie rośnie olsza czarna, która do trzech metrów wysokości jest pokryta naroślami, a obwód pnia wynosi 305 cm. Przy tej samej alejce, około 80 m dalej po lewej stronie rośnie dąb szypułkowy o obwodzie pnia 308 cm.

Poza wymienionymi pomnikami przyrody w parku miejskim rośnie jeszcze kilka dębów szypułkowych o obwodach pni od 280 do 330 cm. Dużą atrakcją tego parku są również bardzo okazałe topole, które uformowane w szpalery rosną w rejonie dawnej muszli koncertowej, jak również w otoczeniu stawu. Grubość pnia wielu z nich przekracza 300 cm. Mam nadzieję, że jeszcze kilka z wymienionych wyżej drzew zostanie wyselekcjonowanych do miana pomników przyrody, bowiem są one świadkami historii naszego miasta, gdyż wiele widziały i dużo pamiętają.

Dwa kolejne drzewa stanowiące pomniki przyrody znajdują się w Parku im. dr. Serafina Rodego. W środkowej jego części rośnie klon pospolity posiadający obwód pnia 298 cm. Jego kształt jest bardzo ciekawy z powodu charakterystycznego skręcenia pnia do wysokości 2,5 m. Drugie drzewo, to dąb szypułkowy rosnący w sąsiedztwie pomnika, a obwód jego pnia to 324 cm. W tym parku rosną jeszcze trzy ciekawe dęby o obwodach pni od 240 do 320 cm.

Przedstawiłem powyżej opis i lokalizację tomaszowskich pomników przyrody, jednakże w naszym mieście są jeszcze dwa rejony bogate w okazałe dęby. Pierwszy z nich to teren przed kościołem ewangelicko – augsburskim, gdzie rośnie ponad stuletni dąb o znaczącej historii. Posadzony został 31 października 1917 roku w czterechsetną rocznicę Reformacji Marcina Lutra. Nadano mu jego imię, a potwierdza pamiątkowy kamień z wykutym napisem: „Luther – eiche 1517 – 1917”.

Kolejnym miejscem, gdzie rosną długoletnie dęby są trzy tomaszowskie cmentarze, między ulicą Smutną, a ulicą Ugaj. Na starej części cmentarza katolickiego rośnie sześć godnych uznania dębów, z uwagi na ich imponujący wygląd. Ich los może być jednak zagrożony, gdyż wcześniej na wielu ich braciach dokonano wycinki. Obwody pni dwóch drzew przekraczają 400 cm.

Na położonym obok cmentarzu ewangelickim rosną cztery kolejne wyniosłe dęby, których obwody pni przekraczają 300 cm.

Jeszcze kilka podobnych dębów rośnie na cmentarzu żydowskim. Tam czas przyrody się zatrzymał, bowiem nie ma pochowków, a przy tym ingerencji człowieka w naturę.

Przedstawiony opis lokalizacji pomników przyrody w naszym mieście potwierdzam autorskimi zdjęciami tych drzew. Zdjęcia wykonywałem w marcu, nie pokazują one drzew pokrytych zielenią, jednakże ta pora roku sprzyja uwidocznieniu kształtów ich sylwetek i rozległości konarów.

Zachęcam wszystkich do poznania tego atrakcyjnego drzewostanu naszego grodu i spacer szlakiem tomaszowskich pomników przyrody.

Zygmunt Dziedziński Członek TPTM

Źródła: Uchwały Rady Miejskiej jak w tekście. https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_przyrody


PARK BULWARY NAD WOLBÓRKĄ

W ubiegłym tygodniu, tuż przed Świętami Wielkanocnymi, oddano do użytku mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego Park Bulwary. Bez medialnego szumu, przed południem 19 04. 2019 r. zwyczajnie rozgrodzono teren dotychczasowej budowy i można było już w święta pospacerować alejkami parku.

Autorem projektu Park Bulwary jest architekt Adam Włodzimierz Wach, tomaszowianin mieszkający w Warszawie. Prace nad projektem rozpoczęto już w 2010 r. Przez ponad rok Zakład Konserwacji Zieleni Jerzego Zysiaka prowadził rewitalizację terenów nad Wolbórką. W ramach tego przedsięwzięcia uporządkowano teren po obu stronach rzeki, od mostu łączącego ulice Warszawską ze św. Antoniego do ul. Legionów. Posadzono ponad 300 drzew, 41 tys. krzewów, około 30 tys. bylin i kwiatów. Połączono brzegi Wolbórki dwiema pieszo-rowerowymi kładkami. Wybudowano duży plac zabaw dla dzieci, kilka kilometrów ścieżki rowerowej i alejek spacerowych. Powstał kompleks wypoczynkowy z fontannami, tor do ekstremalnej jazdy rowerami, plenerowa siłownia, miejsce do gry w koszykówkę „3×3”, dwa stanowiska do gry w tenisa stołowego i dwa stoły do gry w piłkarzyki. Nad rzeką wybudowano platformę widokową. Przy alejkach i miejscach zabaw ustawiono kilkadziesiąt ławek, stojaków rowerowych i koszy na śmieci. Pamiętano też o ptakach, dla których zawieszono kilkadziesiąt budek lęgowych. Cały teren parku został oświetlony i objęty monitoringiem, który włączono do obsługiwanej całodobowo sieci miejskiej. Już za kilka miesięcy uzupełnieniem parku będą boiska wraz placem zabaw i gier powstające w ramach rewitalizacji XIX wiecznych budynków i terenu dawnej fabryki Fürstenwalda i Simona przy ul. Farbiarskiej.

Realizacja projektu Bulwary była możliwa dzięki otrzymaniu przez miasto 11.584.901 zł dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego woj. łódzkiego, który współfinansowany jest z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

 

 

Przy okazji oddania do użytku Parku Bulwary trzeba przypomnieć, że nieomal do końca lat 30.XX wieku to miejsce było zalane wodami Stawu Miejskiego, nazywanego w odróżnieniu od stawu w Starzycach, Wielkim Stawem. Ten sztuczny zbiornik o powierzchni ponad 12 ha wybudowany został w latach 1785-1788 w celu spiętrzenia wody używanej do napędu maszyn tomaszowskich kuźnic (huty żelaza i fryszerek). Od połowy lat 20.XIX wieku spadek wód wykorzystywano do napędu maszyn przędzalni „Stara Filatura” i „Batavia”. W stawie łowiono ryby, pływano poń łódkami a w mroźne zimy ślizgano na łyżwach. Począwszy od lat 80. XIX wieku przy jego brzegach zaczęły powstawać fabryki. Od strony północnej powstały trzy duże fabryki sukna, fabryka zapałek i dwie farbiarnie. Przy południowym brzegu ulokowały się cztery fabryki sukna, fabryka dywanów, farbiarnia i zakłady metalowe. Zanieczyszczone wody tych zakładów zmieniły staw w cuchnące bajoro. Pod koniec lat 20.XX wieku, kiedy w fabrykach napęd wodny zastąpiono maszynami parowymi, postanowiono zlikwidować zanieczyszczony zbiornik wodny. Ówczesne władze miasta przygotowały projekt i od połowy lat 30. rozpoczęto jego realizację. W pierwszym etapie, wraz z budową mostu i przedłużeniem ul. Legionów, zasypano jego część zachodnią. Drugi etap likwidacji rozlewisk i ich osuszanie rozpoczyna się pod koniec lat 30.XX wieku. Na początku lat 60., głównie w ramach prac społecznych splantowano teren i posadzono kilkadziesiąt drzew. Po obu stronach Wolbórki wytyczono dwie aleje spacerowe, przy których ustawiono kilkanaście ławek. Plac po stronie północnej rzeki, tuż za płotem ZPW „Mazowia”, służył jako miejsce postoju dla objazdowych cyrków i wesołych miasteczek. Wtedy też zaczęto ten teren nazywać Bulwarami. Jednak brak systematycznej dbałości o zieleń i utrzymanie porządku, akty wandalizmu i powtarzające się powodzie spowodowały nieomal całkowitą degradację tego obszaru.

Obecnie tomaszowskie Bulwary stały się prawdziwym parkiem na miarę XXI wieku, miejscem estetycznym i przyjaznym. Miejmy nadzieję, że mieszkańcy miasta będą tu chętnie spędzać swój wolny czas.

Plan fragmentu miasta z Wielkim Stawem na mapce z 1926 r. Zbiory Oddziału Archiwum Państwowego w Tomaszowie Mazowieckim.

Północny brzeg Wielkiego Stawu z fragmentem zabudowań ówczesnej ul. św. Tekli (obecnie ul. Barlickiego) Od lewej kominy i zabudowania fabryki sukna M. Piescha, w środku tkalnia J. Halperna, obok tkalnia S. Steinmana i A. Aronsona. Z prawej strony parterowe budynki farbiarni E. Klingera i F. Wadeckiego. Karta pocztowa ze zbiorów G. Węglarskiego.

Widok na południowy brzeg Wielkiego Stawu z fragmentem zabudowań ul. Tkackiej. Widoczne pierwsze od lewej to budynki fabryki Kiersta przy ul. św. Antoniego 1/3, następnie fabryka i dom rodziny Feliksa Bornsztajna przy ul. św. Antoniego 5/7, dalej kamienica Michała Hertza i Michała Śpiewaka przy ul. Tkackiej 2/4, fabryczny budynek farbiarni Śpiewaków (później magazyny Jakóba Szepsa) i zabudowania mykwy (rytualnej żydowskiej łaźni) przy ul. Tkackiej 10/12. Fotografia ze zbiorów G. Węglarskiego.

 

Tak wyglądał teren przyszłego Parku Bulwary na fotografii wykonanej ok. roku 1960. Od prawej prace społeczne prowadzone w latach 60. XX wieku przygotowujące terenu pod budowę Parku Bulwary. Pracują pracownicy PKS w Tomaszowie Mazowieckim.  Zbiory T. Kawki.

Bulwary przed rozpoczęciem rewitalizacji. Fotografia z lata 2018 r. Zbiory B. Benderza.

Po rewitalizacji. Widok na kwietniki, fontanny i ścieżki spacerowe.

Plac zabaw i gier dla dzieci w zrewitalizowanym Parku Bulwary.

Plenerowa siłownia w Parku Bulwary. W tle budynki Galerii Tomaszów.


Tekst i fotografie Zygmunt Dziedziński 

PILICA

  Pilica przed Tomaszowem Maz.

Rzeka PILICA  jest ósmą co do wielkości rzeką w Polsce, a jednocześnie największym lewym dopływem WISŁY o długości 340,5 kilometra z dorzeczem 9259 km 2. Wypływa na granicy miasta PILICA (woj. śląskie) na wysokości 348 metrów n.p.m.

  Pilica u źródeł w m. Pilica

Najstarsza wzmianka źródłowa o PILICY pochodzi z XII wieku. W Bulli Gnieźnieńskiej rzeka została wymieniona jako PELZA. Jan Długosz pisząc w „Dziejach Polski” o księciu sandomierskim Kazimierzu, który w roku 1176 ufundował klasztor w Sulejowie zaznaczył, że leży nad rzeką PILCZĄ. Z tego samego okresu pochodzi przywilej biskupa Piotra Polaka z Gniezna, który pozwala klasztorowi w Sulejowie położonemu nad rzeką PILCZĄ, na zbieranie dziesięciny w niektórych wsiach.

Kolejne wzmianki o rzece pochodzą ze słownika geograficznego Królestwa Polskiego w którym to podaje się, iż w latach 1227-1229 rzeka przybierała kolejno nazwy: PYLITIA, PILCA oraz PYLCZA.

Cały szlak rzeki PILICY jest piękny widokowo, rzeka w trakcie biegu bardzo często zmienia kierunek przepływu, głębokość jak i szerokość swego koryta. Jej bieg jest w znacznej mierze nieuregulowany, co stanowi ok. 280 km jej długości. Płynie głównie przez łąki i pola, ale 25 % struktury jej przepływu stanowią lasy. Spadek rzeki na całej jej długości wynosi 260 m. co daje średni spadek rzeki 75 cm/km. maksymalne prędkości nurtu rzeki przy normalnym jej stanie wynoszą 0,8 m/s.

  Pilica w okolicy Przedborza

Człowiek mało ingerował w kształtowanie się linii brzegowej rzeki, przez co PILICA samoistnie kształtuje swój bieg i krajobraz wokół koryta, tworząc malownicze zakola i widoki. Szlak rzeki PILICY biegnie przez cztery województwa: śląskie, świętokrzyskie, łódzkie, mazowieckie.

Na całej długości biegu rzeki do PILICY wpływają 32 mniejsze rzeki, z których największymi są: CZARNA MALENIECKA, WOLBÓRKA i DRZEWICZKA.

Nad rzeką PILICĄ położonych jest 11 miast, z których największym jest TOMASZÓW MAZOWIECKI, najmniejszym miastem są natomiast WYŚMIERZYCE (pow. białobrzeski, woj. mazowieckie), które jednocześnie są najmniejszym miastem w Polsce (posiadają 950 mieszkańców). Dla porównania: największa wieś w Polsce nazywa się KOZY, leży w powiecie bielskim i zamieszkuje w niej 12200 mieszkańców.

Przez PILICĘ zbudowane są 54 przeprawy w postaci: mostów drogowych, mostów kolejowych ( Koniecpol, Tomaszów Mazowiecki, Warka oraz dwa mosty CMK), przejść na jazach, przejść dla pieszych oraz promu. Dwa z mostów drogowych są o drewnianej konstrukcji i znajdują się w KRZĘTOWIE ( gmina Wielgomłyny, woj. łódzkie) i GOSTOMII( gmina Nowe Miasto, woj. mazowieckie), ten drugi most jest jednocześnie najdłuższym mostem drewnianym w Polsce o długości 110 metrów. Prom rzeczny przewożący ludzi i pojazdy z jednego brzegu rzeki na dugi znajduje się w miejscowości DOMANIEWICE ( gmina Nowe Miasto).

    Most w Sulejowie

Obszar dorzecza rzeki PILICA określany jest nazwą NADPILICZE. Na trasie przepływu rzeki znajdują się trzy Parki Krajobrazowe: PRZEDBORSKI, SULEJOWSKI I SPALSKI, tworząc Zespół Nadpilicznych Parków Krajobrazowych.

Na trasie przepływu rzeki znajdują się dwa zbiorniki wodne: jeden to ZALEW PILICA, leżący w  początkowym biegu rzeki w mieście PILICA, oraz drugi JEZIORO SULEJOWSKIE – powstałe w latach 1969-1974 pomiędzy miejscowościami SULEJÓW i SMARDZEWICE.

   Zapora w Smardzewicach

Rzeka PILICA uchodzi do WISŁY na jej 457 kilometrze biegu, na wysokości 93,7 metrów n.p.m. pomiędzy miejscowościami MNISZEW i OSTRÓWEK leżącymi w powiecie kozienickim w województwie mazowieckim.

Opracował ZYGMUNT DZIEDZIŃSKI

  Pilica przed Tomaszowem


WOLBÓRKA

   Wolbórka w Tomaszowie

            Rzeka Wolbórka jest lewym dopływem rzeki Pilicy o całkowitej długości 49,8 km i powierzchni dorzecza 943 km2. Jest rzeką płynącą spokojnie, prędkość jej nurtu wynosi 0,4m/s. Wypływa z rezerwatu leśnego Molenda, po lewej stronie drogi numer 1 pomiędzy Tuszynem a Rzgowem, na wysokości 210 m.n.p.m.

W rezerwacie leśnym Tuszyn, po prawej stronie drogi łączą się z Wolbórką kolejne cieki wodne nadając jej bieg. Na całej swojej długości rzeka Wolbórka płynie przez następujące miejscowości: Modlica, Wola Kutowa, Czarnocin, Zamość, Będków, Wolbórz, Tomaszów Mazowiecki.

Najważniejsze dopływy rzeki Wolbórki to:

– rzeka Miazga o długości 25,9 km, która wpływa do Wolbórki na jej 17,3 km biegu obok miejscowości Zamość ( na wysokości domu rodzinnego Władysława Reymonta).

– rzeka Czarna o długości 26,5 km, która wpływa do Wolbórki na jej 49,4 km biegu w Tomaszowie Mazowieckim w rejonie oczyszczalni ścieków tuż przed ujściem Wolbórki do Pilicy,

– rzeka Moszczanka o długości 26,8 km, rzeka ta jest ciekawostką wśród dopływów, ma ona dwukrotne ujście do Wolbórki. Pierwsze znajduje się w Wolborzu pod mostem na granicy z Bogusławicami, drugie ujście znajduje się na 36,2 km biegu Wolbórki w rejonie miejscowości Godaszewice.

Rzeka Wolbórka biorąc początek w rezerwacie leśnym Molenda po około 1,5 km biegu płynie dalej poprzez odkryty teren wśród łąk i pól uprawnych, które stanowią około 80 % jej krajobrazu. Płynie również wśród szpalerów urokliwych drzew. Najbardziej widokowym obszarem rzeki jest jej nurt od Czarnocina do miejscowości Zawada. Na jej 15 km biegu znajduje się urokliwy i pięknie zagospodarowany zbiornik rekreacyjno-przyrodniczy Czarnocin.

Ciekawostką również jest fakt, iż rzeka Wolbórka płynąc przez Tomaszów Mazowiecki zajmuje 6,5 km swojego biegu, czyli tyle samo co płynąca również przez Tomaszów Mazowiecki rzeka Pilca.

   Most kolejowy [  ok. 250 m za tym mostem Wolbórka uchodzi do Pilicy ]

Rzeka Wolbórka uchodzi do rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim w rejonie oczyszczalni ścieków na wysokości 151,7 m.n.p.m.

A teraz trochę historii:

Tomasz Ostrowski jako ówczesny właściciel dóbr ujezdzkich wykorzystał odkrycie złóż rudy żelaznej nad rzeką Wolbórką, i zbudował piec do wytapiania rudy i dwie fryszerki. Około 1818 roku na terenach obok Wolbórki Antoni Ostrowski założył osadę, którą nazwał Tomaszów i której w 1830 roku nadano prawa miejskie. Położenie Tomaszowa nad rzeką Wolbórką wpłynęło znacząco na jego szybki rozwój.

Spadek wód na rzece Wolbórce który wynosi około 60 m na jej całej długości, został przełożeniem siły napędowej powstających w szybkim tempie warsztatów, zakładów i fabryk. Stał się również głównym atutem rozwoju tomaszowskiego przemysłu. Mimo, iż w latach obecnych Tomaszów Mazowiecki kojarzony jest z ósmą co do wielkości rzeką Pilicą to jednak rzeka Wolbórka zasługuje na szczególne uznanie, gdyż to ona stała się głównym atutem rozwoju naszego miasta.

Staw na Wolborce był sztucznym zbiornikiem utworzonym na Wolbórce pomiędzy obecną ul. Warszawską a ul. Legionów. Fotografie przedstawiają widok od strony stawu na fabryki ul. Jeziornej i Tkackiej.

  Betonowy most  ul. Warszawskiej


NIEBIESKI ŹRÓDŁA – MODRE WODY

Coraz się więcej wgłębiasz w gaj uroczy,

Idąc ścieżkami nadpilicznych zboczy,

Aż wreszcie stajesz i patrzysz przed siebie…

Olśnione blaskiem słonecznych promieni,

Wielkie się źródło seledynem mieni,

I gra barw cudnych w toń przynęca ciebie.

Tak pisał w poemacie „ MODRE WODY” w roku 1901 poeta Zygmunt Różycki, który to w latach swojej młodości mieszkał w Tomaszowie Mazowieckim przy ulicy św. Antoniego [ Pałacyk Rejenta obecnie TSSE].

Pierwszą informację o NIEBIESKICH ŹRÓDŁACH znajdujemy w aktach z 1754 roku. Informacja dotyczyła osady młyńskiej o nazwie „UTRATA” i pochodziła od nazwiska właściciela młyna stojącego u ujścia strumyka z NIEBIESKICH ŹRÓDEŁ.

Młyn na Utracie w l. 30. XX wieku. ( fot. ze zbiorów Ryszarda Sikorskiego)

MODRE WODY tak były nazywane w II połowie XIX wieku NIEBIESKIE ŹRÓDŁA – jedno z najciekawszych i najpiękniejszych zjawisk przyrodniczych w Polsce. Leżą na prawym brzegu rzeki Pilicy, stanowiąc barwne wywierzysko krasowe, jak również obszar pięknej przyrody otoczonej różnorodną roślinnością i są miejscem schronienia dzikiego ptactwa.

Znana ówcześnie poetka, bibliotekarka oraz właścicielka księgarni w Tomaszowie Mazowieckim, Pani EMILIA TOPAS-BERENSZTAJN w swoim wydawnictwie z roku 1888 pisała m.in. : „ … MODRE WODY- coś czego całej piękności zrozumieć nie można, ten co tego nie widział własnemi oczyma …”

Wygląd rezerwatu opisywał również ówczesny właściciel ziemski Juliusz Ostrowski w swoim opracowaniu pt. : „MODRE WODY” z roku 1911. Pisał w nim m.in.: „ MODRE WODY przedstawiają zjawisko przyrody dla oka powabne i dla umysłu ciekawe. Woda w wielu miejscach stawu bije ze szczeliny opoki pokrywającej dno, burzy piasek ziarnisty, który przez pryzmat wody przybiera barwę niebieską…”

 Pomosty widokowe na Niebieskich Źródłach. ( karta pocztowa w zbiorach G. Węglarskiego )

Jeszcze wcześniej, to jest w roku 1849 L. Wolski w swoim wydawnictwie pt.:” Rys hydrografii Królestwa Polskiego” pisał :        „… Pod wsią Wąwałem, nad samym brzegiem Pilicy, płynie rzadkiej piękności strumień do tego stopnia w wodę obity, że w odległości 50 prętów , wodościek od niego idący jest w stanie poruszać młyn na dwa koła przedsiębierne…”

W związku z dużą popularnością NIEBIESKICH ŹRÓDEŁ, od roku 1912 zaczęto budować pomost widokowy, a w latach późniejszych również pomosty i kładki celem ułatwienia dostępu w głąb terenu.

Dopiero w latach 50 ubiegłego wieku działacze ochrony przyrody zlikwidowali kładki i pomosty chroniąc źródła przed zadeptaniem i płoszeniem ptactwa.

Natomiast w roku 1957 saperzy Wojska Polskiego usypali kamienny wał oporowy, który stworzył do dzisiaj istniejącą spacerową groblę mającą głownie na celu zabezpieczenie przed wylewaniem rzeki Pilicy.

Ciekawostką jest fakt, iż NIEBIESKIE ŹRÓDŁA leżały w granicach woj. kieleckiego i dopiero 7 grudnia 1959 roku decyzją Rady Ministrów włączono je do granic miasta Tomaszowa Mazowieckiego.

Zarządzeniem Ministra Leśnictwa z lipca 1961 roku teren NIEBIESKICH ŹRÓDEŁ został uznany formalnie jako rezerwat przyrody, choć wcześniej w roku 1928 rozporządzeniem Prezydenta RP źródła uznane były za zabytek.

NIEBIESKIE ŹRÓDŁA są uroczym fragmentem krajobrazu, wśród którego rośnie ogromna liczba różnorakich roślin oraz żyje tam szeroka gama ptactwa. Są dotychczas jednym z najlepiej znanych i najbardziej cenionych w Polsce obiektów przyrodniczych, sławiących jednocześnie nasze miasto. Powinniśmy dbać o to, aby ta osobliwość przyrodnicza zachowała na zawsze swoje piękno i żeby każde pokolenie dbało o utrzymanie NIEBIESKICH ŹRÓDEŁ.

Tekst – ZYGMUNT DZIEDZIŃSKI w oparciu o opracowania J. Sosnowskiego, „Niebieskie Źródła- Groty”, Informator turystyczny, 1995 i J. Moszowic, R. Olaczek, „Niebieskie Źródła”, przewodnik przyrodniczy po rezerwacie, 1965

Poniżej Niebieskie Źródła na kartach pocztowych ze zbiorów G. Węglarskiego.

Poniżej Niebieskie Źródła na fot. Zygmunta Dziedzińskiego

 


 Marian Fronczkowski

PARK MIEJSKI ” SOLIDARNOŚĆ” w TOMASZOWIE MAZOWIECKIM

Miejski Park „Solidarność” to prawie 7 hektarów terenów zielonych rozciągających się wzdłuż rzeki Wolbórki od ul. św. Antoniego do ul. Nowowiejskiej. Prowadzą do niego zawsze otwarte cztery wejścia. Znajdziesz go na planie miasta www.tomaszowmazowieki.plan.pl

Pierwsze nasadzenia w parku pochodzą z początku XIX wieku. Spotkamy tu 33 gatunki nawet dwustuletnich drzew . Kilka to pomniki przyrody. Na południowym zboczu najstarszy drzewostan: lipy drobnolistne, kasztanowce zwyczajne, olchy czarne, wiązy. Stare dęby szypułkowe, niektóre o obwodzie do 300 cm., rosną obok Pałacu Ostrowskich. Park jest siedliskiem kilkunastu gatunków ptaków. Licznie występują sikorki, pospolite wróble, sroki, kawki, drozdy, szpaki, kosy, gile, sójki i dzięcioły. Na wodach sadzawki i Wolbórki gromady kaczek. Zamieszkują to miejsce też wiewiórki, krety, jeże, myszy polne, nornice. Sezonowo nad brzegami rzeki pojawiają się piżmaki i bobry.

Park Miejski został wpisany do rejestru zabytków 14.09.1988 r. Kl.IV5340/24/88 jako park przypałacowy, choć od wielu już lat jest odgrodzony od jego zabudowań. Jednak powstanie i losy tej „zielonej wyspy” przez ponad 150 lat były ściśle związane z siedzibą Ostrowskich.

A zaczęło się tak: ponad 200 lat temu, około roku 1812 , małżonkowie Józefa i Antoni Ostrowscy w osadzie Tomaszów zbudowali pałac – letnią rezydencję. Jego wschodnie skrzydło przeznaczono na oranżerię , a obok pałacu założono rozległy park, sad, ogród warzywny i chmielnik. Zajął się tym sprowadzony z Francji ogrodnik Tomasz Frauquile Cichocki.

W roku 1832 r. Ostrowscy opuścili pałac . Wyjechali w obawie przed carskimi represjami. Ogród pozostał w użytkowaniu Jakuba Kempnera, który wydzierżawił dobra tomaszowskie od rosyjskiego rządu gubernialnego. Tak było do 1835 r. Przez kolejne lata, do 1853 r. parkiem zarządzał dzierżawca browaru i gorzelni. 3 listopada 1853 r. pałac wraz z parkiem nabył Adolf Kramm. Być może stało się to z inspiracji Stanisława Ostrowskiego, który w tym czasie rozpoczął starania o odzyskanie dóbr rodzinnych. Po ich odzyskaniu w roku 1866 na przyległym do pałacu terenie urządził ogród spacerowy w stylu angielskim. Dokonano kolejnych nasadzeń i wytyczono alejki. Nieco później, w latach 1870-1897 we wschodniej części parku, za browarem, wydzielony został teren zwany „Szwajcarską Doliną”. Dzierżawiony był przez Alojzego Milajdsena, który w miejscu gdzie obecnie jest fontanna wybudował drewnianą altanę z bufetem i niewielką salką restauracyjną. Odbywały się tam zabawy taneczne, występy wędrownych trup teatralnych i cyrkowych.

Pod koniec XIX wieku z ogrodu od strony zachodniej wydzielono dwie działki pomiędzy ówczesną ul. Pałacową a Wolbórką. Jedną z nich darowano Straży Ogniowej, drugą wraz z zabudowaniami sprzedano Edmundowi Błaszkowskiemu. Około roku 1890 od zachodu wydzielono i sprzedano kolejną, na której Oskar Knothe wybudował Browar Parowy. Kilkanaście lat później wydzielono jeszcze jedną działkę jako parcelę budowlaną. Kupił ją inż. Stanisław Kwaśniewski i postawił obszerną piętrową willę przy ul. Pałacowej 7. Teren parku Ostrowskich znacznie się zmniejszył.

W okresie międzywojennym park nadal pozostawał własnością rodziny Ostrowskich.   Opodal pałacu w inspektach ogrodniczych uprawiano warzywa, a w obszernej szklarni zwanej oranżerią – rośliny ozdobne. W roku 1919 miejski ogrodnik Gotfryd Proppe proponował, by miasto przejęło ogród warzywny i szklarnię, a na tzw. placu cyrkowym założono sad na potrzeby szpitala i szkół miejskich. Jednak pomysł nie został zrealizowany. Północna i wschodnia część parku była ogólnie dostępna dla mieszkańców miasta. W altanie nadal funkcjonowała sezonowa kawiarnia, obok był teren sportowy wykorzystywany przez harcerzy i objazdowe trupy cyrkowe. I na tym miejscu , po II wojnie, w 1946 r. urządzono boisko piłkarskie klubu sportowego „Spójnia”. Od strony Wolbórki zbudowano prowizoryczne trybuny. Za boiskiem była też strzelnica sportowa, scena z podłogą do zabaw tanecznych i sportowy tor przeszkód zwany „małpim gajem”. Boisko funkcjonowało do roku 1959. Wtedy to po zmeliorowaniu i rekultywacji terenu na wschód od parku wybudowano stadion i halę sportową RKS „Lechia”.

W roku 1962 zrodziła się inicjatywa przebudowy ogrodu hrabskiego na park miejski. Kto był pomysłodawcą i inicjatorem trudno obecnie dociec. Niektórzy wskazują, że był to ówczesny sekretarz Komitetu Miejskiego PZPR. Zapewne inicjatorem była grupa skupiona wokół Antoniego Skrzydlewskiego, kierownika Wydziału Kultury i Sztuki Prezydium Miejskiej Rady Narodowej. W zespole tym był także Teodor Cezela – sekretarz propagandy KMPZPR, Henryk Przybyłowicz – Przewodniczący MRN, Antoni Łukaszewicz – sekretarz MRN, Tadeusz Kawka – nauczyciel i dyrektor I LO, Eugeniusz Muszyński – nauczyciel, radny. Zdołali oni przekonać do pomysłu Komitet Miejski PZPR powołując Jana Redlicha – I Sekretarza na przewodniczącego społecznego Komitetu Organizacyjnego Budowy Parku. Po przebudowie miał być „Parkiem XX- lecia PRL”. Roboty rozpoczęto wiosna 1963 r. Prowadzono je nie tylko w obrębie dawnego ogrodu hrabskiego, ale też na terenie bulwarów pomiędzy ul. Warszawską a Legionów. Sypano wały ochronne wzdłuż brzegów Wolbórki, sadzono drzewa i tyczono alejki. Na wiosnę 1964 r. Komitet Budowy a właściwie Wydział Kultury i Sztuki MRN otrzymał dotację w kwocie 320 tys. zł z funduszu SFOS. Została ona przeznaczona na budowę Muszli Koncertowej i widowni na około 3 tys. miejsc. Projekt techniczny wykonał w czynie społecznym łodzianin inż. K. Kędzierski przy udziale tomaszowskich inż. Stanisława Górniaka i inż. arch. Andrzeja Dydusiaka. Obydwaj wymienieni kierowali też pracami przy amfiteatrze i scenie, którą budowali uczniowie tutejszego Technikum Budowlanego. W podobny sposób powstał budynek kawiarni letniej „Zacisze”, wybudowany przez robotników miejscowej spółdzielni „Budowa” kierowanej przez Antoniego Szymańskiego. Fontannę postawił Cech Rzemiosł Różnych i pracownicy TZWS. Wystrój plastyczny fontanny, muszli, kawiarni to zasługa Haliny Łukomskiej, Stanisława Pawłowskiego i Antoniego Skrzydlewskiego. Sadzawka we wschodniej części parku została oczyszczona i zarybiona przez miejscowe koło Polskiego Związku Wędkarskiego. Na środku stawu powstała mini wysepka z domkiem dla łabędzi. Dookoła posadzono wierzby i żywopłot z ligustru pospolitego i śnieguliczki białej. Na wschód od stawu zasadzono też kilkadziesiąt lip, jesionów, klonów oraz krzewy tawuły i lilaka pospolitego czyli bzu. W południowej części parku wygrodzono część skarpy i utworzono malutkie ZOO z sarenkami, dzikiem, pawiami i egzotycznymi kaczkami. Z myślą o dzieciach w zachodniej części parku urządzono także największy w mieście plac zabaw. Jak wspomniano wcześniej, przy bramie wejściowej od strony ul. Browarnej powstała kawiarnia „Zacisze” z tarasem do zabaw tanecznych.. Centralnym punktem parku stała się fontanna i amfiteatr.Alejki, oświetlenie, nagłośnienie wykonano w czynie społecznym, materiały zakupiono z darowizn i zbiórek. Przy robotach ziemnych i urządzaniu zieleńców brały udział grupy robotników i młodzieży z prawie wszystkich większych fabryk i szkół średnich.

22 lipca 1964 r. park uroczyście otwarto. W imprezie uczestniczyło ponad 10 tys. mieszkańców Tomaszowa. Zagrał zespół młodzieżowy „Szare Koty”. Pod koniec lata 1964 r. na wybudowanej estradzie występowali m. innymi Wojciech Siemion i Mieczysław Fogg. W latach następnych na scenie w parku grali Czerwono-Czarni i Trubadurzy. Park i letnia estrada koncertowa cieszyły się dużą popularnością do połowy lat 80. XX wieku.

W 1977 r. za sprawą nauczycieli i uczniów Liceum Plastycznego z Kielc i Łodzi na parkowych trawnikach pojawiły się rzeźby : „Niedźwiedź”, „Słoń” i „Czapla”. Wykonane metodą odlewu z białego cementu i grysu. W roku 1979 powstały kolejne rzeźby „Orzeł” i „Postacie”.

Od roku 1982 park powoli popadał w ruinę, zainteresowanie imprezami na estradzie Muszli Koncertowej malało. Zieleń, kwietniki i aleje ulegały degradacji. Stało się tak z powodu braku środków na ich utrzymanie, ogólnej biedy i wandalizmu. Park coraz częściej odwiedzali amatorzy kradzionego wina z wytwórni win owocowych spółdzielni „Tomwin”, zwykli pijacy i chuligani.

W latach 2004-2005 z inicjatywy ówczesnego Prezydenta Miasta Mirosława Kuklińskiego rozpoczęto rewitalizację parku. Otwarto park od strony ul. św. Antoniego tworząc aleję przelotową wschód – zachód, która kończy swój bieg przy ul. Nowowiejskiej. Wymieniono nawierzchnię alejek spacerowych. Wyremontowano schody kaskadowe od strony ul. Browarnej, fontannę, muszlę koncertową i siedziska amfiteatru. Dokonano nowych nasadzeni krzewów i roślin ozdobnych. Oczyszczono sadzawkę i ogólnie uporządkowano teren całego parku. Wtedy też uchwałą Rady Miejskiej zmieniono jego nazwę na Park Miejski „Solidarność”.

Warto pamiętać o historii i ludziach ,którzy tworzyli to miejsce dla nas.

Plan sytuacyjny pałacu i ogrodu Ostrowskich w Tomaszowie  z 1853 r. ( zbiory Archiwum Państwowego w Piotrkowie Tryb. oddział w Tomaszowie Maz. Akta M. Tomaszowa Ma. gr I. sygn. 88 karta 213)
Park Miejski w  roku 1968. Karta pocztowa wyd. „RUCH” fot. K. Jabłoński w zbiorach ikonograficznych Archiwum Państwowego w Tomaszowie Mazowieckim, sygn. I/A/60.
Fontanna w Parku Miejskim „Solidarność” jesienią 2013 r. Fot. Zygmunt Dziedziński
Muszla koncertowa w roku 1969. Fot. G. Matysiak. Zbiory ikonograficzne Archiwum Państwowego w Tomaszowie Mazowieckim, sygn. I/A/158.
Muszla koncertowa w Parku Miejskim „Solidarność” jesienią 2015 r. fot. Zygmunt Dziedziński
Sadzawka w Parku Miejskim „Solidarność” wiosną 2014 r. Fot. Zygmunt Dziedziński.
Rzeka Wolbórka w Parku Miejskim „Solidarność” jesienią 2015 r. Fot. Zygmunt Dziedziński
Kaczki nad Wolbórką w Parku Miejskim „Solidarność” zima 2017 r. Fot. M. Fronczkowski.
Fontanna i park w lutym 2012 r. Fot. Zygmunt Dziedziński
Park Miejski w Tomaszowie Mazowieckim- jesień 2016 r. Fot. Zygmunt Dziedziński
Aleja pod skarpą. Wiosna 2017 r. Fot. Zygmunt Dziedziński

TOMASZOWSKI PARK  IM. DR. JANA S. RODEGO

Park dr Jana Rodego w Tomaszowie Mazowieckim – wiosna 2017. Fot. Zygmunt Dziedziński

 

Tomaszowski park im. dr. Jana Serafina Rodego położony jest na dwuhektarowej prostokątnej działce pomiędzy Al. Św. Antoniego i ulicami Szkolną, Polną i Żwirki i Wigury. Po drugiej stronie alei w otoczeniu pięknego starodrzewu znajduje się ewangelicko augsburski Kościół Zbawiciela. Zarówno park Rodego, jak i kościół    z ogrodem, leżą na tej samej osi kompozycyjnej i powstały    w tym samym czasie. Były to lata między rokiem 1903 a 1906. Opierając się na kilkunastu zachowanych fotografiach i kartach pocztowych z tamtego okresu, można stwierdzić, że już w roku 1905 ulica św. Antoniego, plac bazarowy i teren wokół Kościoła Zbawiciela był obsadzony kilkuletnimi drzewami.

Fragment parku i drzew wokół ewangelickiego Kościoła Zbawiciela na karcie pocztowej wykonanej przed rokiem 1914. Zbiory prywatnego G. Węglarskiego.

Przed końcem XIX wieku teren obecnego parku i działka Kościoła Zbawiciela był zwyczajnym niezabudowanym miejskim Placem Bazarowym o pow. 4,42 hektara. Wcześniej zwanym Nowym Rynkiem lub Rynkiem św. Antoniego.         W roku 1896 plac podzielono na dwie części. Część południowo wschodnią o pow. 1,5 hektara nabyła pod budowę kościoła Parafia Ewangelicko Augsburska. Druga północno zachodnia część nadal pozostała placem targowym. Gdy w roku 1903 stanął Kościół Zbawiciela, na miejskiej, ponad 2,5 hektarowej części rynku zaniechano urządzania jarmarków. Przystąpiono do jej uporządkowana. Posadzono pierwsze drzewa i krzewy, tworząc podwaliny pod przyszły park. Była to inicjatywa grupy tomaszowian na czele z dr. Janem S. Rode. Po odzyskaniu niepodległości w roku 1919 park nazwano jego imieniem.

Park jest regularnym czworobokiem o kompozycji charakterystycznej dla geometrycznych układów centralnych końca XIX wieku. Dwie proste aleje, biegną po przekątnych ze wschodu na zachód i z północy na południe przecinając się w centralnym punkcie. Również w tym centralnym miejscu zachodzą na siebie dwie koliste alejki. Park jest przykładem twórczości planistycznej ówczesnego ogrodnika miejskiego Gotfryda Proppego (zam. przy parku na ul. Polnej 54) i jego następców: Antoniego Wójcickiego, Franciszka Danielewicza i Wawrzyńca Zysiaka. Sadzonki drzew i krzewów ozdobnych zakupiono m.in. w Zakładzie Ogrodniczym Braci Hoser w Warszawie. Już w wolnej Polsce, 2 maja 1919 dotarły do Tomaszowa 3 wagony krzewów i drzew oraz 3 tony roślin kupionych przez miasto za kwotę 3 787 marek. Zakupiono też sadzonki żywopłotu akacji syberyjskiej z dóbr Andrzeja hr. Zamoyskiego w Podzamczu. Obsadzono nimi park oraz ulicę św. Antoniego i Piliczną.

Przeprowadzona w roku 1988 inwentaryzacja wykazała, że w parku znajdowało się 324 drzew ozdobnych w wieku od 30 do ponad 70 lat. Wyszczególniono 29 gatunków drzew i 4 gatunki krzewów. Najstarsze z nich to dęby, lipy drobnolistne, klony srebrzyste. Z rzadko spotykanych drzew wymienia się dęba błotnego, jesion czerwony, żółty kasztanowiec i lilak węgierski. Kolejna inwentaryzacja parku przeprowadzona w 2008 r. wykazała, że w parku znajduje się 390 drzew       i krzewów.

W sąsiadującym z parkiem ogrodzie Kościoła Zbawiciela znajduje się 174 drzew ozdobnych w 22 gatunkach. Podobnie jak park został on zaprojektowany i obsadzony drzewami przez miejskiego ogrodnika Gotfryda Proppego. W ogrodzie spotykamy dużą ilość kasztanowców białych, lip drobnolistnych, jesionów wyniosłych. Przed wejściem do kościoła rośnie stuletni dąb o obwodzie pnia przekraczającym 2 m. Jest też siedem gatunków 31 drzew iglastych. Najokazalszym z nich jest ponad 90 letni modrzew europejski. W ogrodzie wydzielono działkę dla kwiatów i drzew owocowych. Park Rodego stał się ogrodem spacerowym, ozdobił tę część miasta i zaczął służyć mieszkańcom jako miejsce wypoczynku. W pogodne letnie niedziele lat 30. XX wieku koncertowała tu orkiestra miejscowej straży pożarnej. Wśród rodzinnych pamiątek z tamtego okresu zachowało się wiele fotografii wykonanych w parku. W roku 1925 pojawił się pomysł wybudowania w obrębie parku kortu tenisowego o wym. 30 na 24 m., który jednak nie został zrealizowany. W roku 1930 w parku pojawił się pierwszy pomnik.

W piętnastą rocznicę śmierci dr. J. Rodego, 6 lipca 1930 r w centralnej części parku odsłonięto jego pomnik. Projekt artystyczny i rzeźba popiersia wykonana została przez Antoniego Polkowskiego. Ówczesna piotrkowska „Republika” zamieściła następującą notkę poświęconą temu wydarzeniu „Pomnik Ś.P. D-ra Rodego wystawiony staraniem miejscowego towarzystwa lekarzy i specjalnie wyłonionego komitetu na czele z pp. Samuelem Steinmanem i d-rem Stanisławem Narewskim. Koszt wystawienia tego pomnika z marmuru krajowego, w wykonaniu rzeźbiarza Antoniego Poltowskiego, członka Tow. Sztuk Pięknych, wynosił około 5 tys. złotych.” Na przełomie października i listopada 1939 r. okupanci niemieccy zdjęli z cokołu popiersie wykonane z brązu, które najprawdopodobniej zniszczyli. Pozostawili jednak oryginalny cokół z napisem. W pierwszych latach powojennych popiersie odtworzono w oparciu o zachowane gipsowe odlewy oryginału. Nowe popiersie było gipsowe i choć zaimpregnowane to pod wpływem czynników atmosferycznych szybko uległo zniszczeniu. W latach 60 ubiegłego wieku z inicjatywy Antoniego Skrzydlewskiego ówczesnego kierownika Wydziału Kultury Miejskiej Rady Narodowej                      i jednocześnie członka Towarzystwa Przyjaciół Tomaszowa Mazowieckiego wykonane nowe popiersie z betonu, które zastąpiło odlew gipsowy. Niestety nie jest ono wierną kopią oryginalnego i znacznie [moim zdaniem na niekorzyść] różni się od pierwowzoru.  Drugi pomnik wzniesiono     w 1945 r. W czerwcu tego roku z inicjatywy ówczesnych władz miasta i dowództwa stacjonującej w Tomaszowie Mazowieckim 14. Sudeckiej Brygady Artylerii Przeciwpancernej im. Bartosza Głowackiego przywieziono i pochowano w parku zwłoki kilkudziesięciu żołnierzy brygady poległych w walkach z Niemcami pod Budziszynem. W miejscu pochówku latem 1945 r. wybudowano pomnik poświęcony poległym żołnierzom 14 SBAP. Był to obelisk w kształcie sześciometrowej prostokątnej ściany z wmurowaną białą marmurową tablicą epitafijną. Napis na tablicy głosi „Cześć bohaterom 14 Bryg. Artylerii 2 Armii W.P. poległym w kwietniu 1945 r. nad Odrą  i Nysą za wolność i lud”. Tablica i napis pozostał bez zmian. W 1968 r. po przebudowie, pomnik uzyskał obecny wygląd. Przy podnóżu pomnika dobudowany został dwustopniowy cokół. Na niższym stopniu postumentu ustawiono stylizowany metalowy znicz. Natomiast na wyższym ustawiono armatę kal. 76 mm – Zis 3. Przebudowano również pionową ścianę obelisku w ten sposób, że dobudowano po jej bokach słupy tak, że przekrój ściany przybrał kształt zbliżony do rzymskiej cyfry I. W górnej części obelisku wmontowano w ścianę odlew z brązu „Odznaki Grunwaldzkiej”. Na tylnej ścianie umocowano tablicę wykonaną z brązu, która plastycznie przedstawia szlak bojowy brygady. Autor projektu plastycznego pomnika pozostaje nieznany. Wykonawcą robót modernizacyjnych w 1968 r. była miejscowa Szkoła Rzemiosł Budowlanych, która wówczas nosiła imię 14 SSBAP.

Pomnik pamięci poległych w 1945 r. żołnierzy 14.SSBAPpanc. Fot. Zygmunt Dziedziński

 

W roku 1961 na skraju parku przy ul. Żwirki i Wigury wybudowano niewielki pawilon z tarasem    i utworzono kawiarnię „Liliput”. W roku 1965 pawilon powiększono i powstał kawiarnia o nawie „Klubowa”. Było to miejsce spotykań młodzieży, mini koncertów fortepianowych i zabaw w otoczeniu pakowej zieleni. Po kolejnej przebudowie w połowie lat 70. XX wieku obiekt przeznaczony został na stołówkę milicyjną przedsiębiorstwa „Konsumy”, która funkcjonowała do roku 1993. Następnie budynek przejęty przez MOPS na ośrodek terapeutyczny.

Park im. Dr. Jana Rodego w Tomaszowie Mazowieckim – plac zabaw dla dzieci. Fot. Zygmunt Dziedzińdki

 

W roku 2008 władze miasta zdecydowały o przeprowadzeniu rewaloryzacji paku. Projekt wykonała dr inż. Małgorzata Milecka i mgr inż. arch. krajobrazu Iwona Brankiewicz z Pracowni Architektury Krajobrazu z Tomaszowa Mazowieckiego. Zaprojektowano nowe oświetlenie, wymianę nawierzchni alejek, ławek i koszy na śmieci, utworzenie placu zabaw i odnowienie pomników. Zaplanowano i przeprowadzono gruntowna pielęgnację drzew, krzewów i rabat kwiatowych. Wykonawcą prac ogrodniczych i budowlanych była firma Garden Designar Derkacz  i wspólnicy. Roboty przeprowadzono w dwóch etapach w latach 2012 i 2016. Po zakończeniu rewaloryzacji w październiku 2016 r. wygląd parku uległ zmianie, choć efekty           w odniesieniu do świata roślin będzie można i ocenić dopiero latem 2017 roku.

 

Widok z parku im. dr. J. Rodego na kościół ewangelicki Zbawiciela przy ul. św. Antoniego w Tomaszowie Mazowieckim. Park i ogród przy kościele stanowią jedną całość kompozycyjną.
Ewangelicki kościół Zbawiciela w Tomaszowie Mazowieckim – wiosna 2017 r. Fot. Zygmunt Dziedziński